Zobacz, jak się zmieniłam! Zajęło mi to 15 minut. Chcesz poznać mój sekret? Cóż, najpierw wywaliłam mój pokrowiec na telefon, bo był wieśniacki, zmieniłam kąpielówki na czarne (o rozmiar większe, no i czarny wyszczupla), posmarowałam się samoopalaczem, rozpuściłam sobie włosy, stanęłam trochę wyżej, wciągnęłam brzuch, zarzuciłam swoją chudą rękę na biodro, stanęłam nieco szerzej, odchyliłam ramiona do tyłu i dodałam odrobinę zuchwałego uśmieszku "jestem taka dumna ze swoich wyników". Odrobinę powiększyłam zdjęcie "przed", pomniejszyłam "po" i dodałam filtry. Bo filtry zawsze są zajebiste.Po co to wszystko? Nie daj się oszukać przez to, co widzisz w magazynach czy na instagramie. Nigdy nie widzisz setek innych zdjęć, które zrobili, a które nie wyszły tak dobrze.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą