- Zenek!!! Czy możesz zdjąć już tę cholerną czapkę Św. Mikołaja?
- Dlaczego? Przecież są Święta!!!
- Ale jesteśmy do cholery na pogrzebie mojej matki!!!
by Misiek666
* * * * *
Pewien gliniarz z drogówki regularnie urywał się z roboty, żeby spotkać się z żoną, która pracowała jako dróżniczka na przejeździe kolejowym. Nigdy jednak nie miał problemów, bo zawsze wyrabiał ze sporą górką normę mandatową. W końcu któregoś dnia szef go pyta:
- Powiedzcie mi, Sidorow, tak między nami, jak wam się to udaje z tymi mandatami?
- No jak, jak... Przyjeżdżam do żony, ona opuszcza rogatki na 15-20 minut, robimy swoje, samochody się zbierają. Potem ja wychodzę, ona otwiera rogatki. I zawsze znajdzie się kilku frajerów, co to albo pasów nie zapną, albo świateł nie włączą...
by Peppone
* * * * *
Pijany gostek stoi przed drzwiami i stara się trafić kluczem do dziurki.
- Pomóc? - pyta przechodzący sąsiad.
- No...epppp... Przytrzymaj dom.
by Leszek_z_balkonu
* * * * *
Spotykają się dwie psiapsiuły:
- O, widzę, że ci się przytyło!
- Skądże, schudłam ostatnio. Dwa miesiące temu byłam jak ty teraz.
by Peppone
* * * * *
- Coś taka markotna, Halina?
- Przeżywam wielkie rozczarowanie!
- A co się stało?
- Zakochałam jest w Norbercie, bo był milczący i dobrze zbudowany.
- No i...?
- Okazało, że nie może mówić, gdy wciąga brzuch!
by Leszek_z_balkonu
* * * * *
Pewien bardzo stary Indianin potrzebował pożyczki w wysokości 500$. Udał się do lokalnego banku. Bankier wyciągnął formularz i zaczął zadawać pytania:
- Na co zamierza pan przeznaczyć pieniądze ?
- Na podróż do miasta żeby sprzedać, to co wykopałem z mojej ziemi.
- Jaki proponuje pan zastaw ??
- Nie wiem co to zastaw - odpowiedział Indianin.
- To jest coś wartościowego, co pozwoli pokryć koszty pożyczki, gdyby pan jej nie był w stanie spłacić... Może ma pan jakieś pojazdy?
- Mam pickupa Chevy z 1949 r.
Bankier potrząsnął głową...
- A może ma pan jakiś żywy inwentarz?
- Mam konia...
- Może być - powiedział bankier i przyznał pożyczkę pod zastaw konia. Kilka tygodni później starzec przyszedł ponownie do banku. Wyciągnął gruby zwitek banknotów, odliczył 500$ i naliczone przez bankiera odsetki...
- Tu są pieniądze, które pożyczyłem - powiedział wręczając je bankierowi.
- A co zamierza pan zrobić z resztą pieniędzy? - spytał bankier.
- Włożyć do kieszeni - odparł Indianin.
- A może złożyłby je pan w depozycie w naszym banku?
- Nie wiem co to depozyt...
- Cóż, wpłaca pan pieniądze do naszego banku, my się o nie troszczymy, pilnujemy ich, a jak ich pan potrzebuje, to je pan wypłaca...
Stary Indianin pochylił się w stronę bankiera, spojrzał na niego podejrzliwie i spytał:
- A jaki pan proponuje zastaw?
by meszamorum
* * * * *
- Wczoraj włamałem się do komputerów Pentagonu.
- I co oni robią?
- Co, co... To samo, co my. Czytają JoeMonstera.
by Peppone
* * * * *
A sto wielopaków temu śmialiśmy się na przykład z tego:
30% nastolatków jest prześladowanych.
10% chce popełnić samobójstwo.
Mam Alzheimera.
Czy ktoś jadł bekon?
by nieznam
* * * * *
Hotel w Zimbabwe na brzegach rzeki Zambezi. Widok z okien na las, rzeki, pełno egzotycznych roślin i zwierząt.
W księdze skarg pewna amerykańska rodzina zostawiła notatkę:
''Przyjechaliśmy taki kawał drogi, ale nie byliśmy w stanie zobaczyć krokodyli!''
Odpowiedź zarządu:
''Trzeba było popływać!''
by Peppone
* * * * *
Na autostradzie zdarzył się dziś wypadek.
Próbowałem pomóc ofiarom, ale widok całej tej krwi sprawił, że było mi niedobrze i nie dałem rady.
Powinni dać sobie radę dopóki nie przyjedzie jakaś inna karetka.
by hudziel
Tutaj znajdziesz cały Wielopak_weekendowy_CDI.
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 500 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego! |