Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Rodzynki (z) wykładowców - Politechnika Krakowska

55 774  
174   6  
Kliknij i zobacz więcej!Politechnika Krakowska fantastyczną uczelnią jest. A świadczyć może o tym zgłębianie tak fascynujących tajemnic nauki jak doskonałość całki e do x (i jej związek z PiS-em), porównanie wytrzymałości materiałów do gry wstępnej czy wiedza o tym, jak naukowo bronić się przed zarzutami o nadużywanie alkoholu. Zapraszam na rodzynki!

Wytrzymałość mat., G.

Podczas obliczania ugięć na wykładzie prowadzący rzekł:
- To zadanie nie jest ekscytujące. W ogóle całe te studia nie są ekscytujące. Jak ktoś chciał mieć ekscytujące studia, to trzeba było iść na bibliotekoznawstwo.

Metody obliczeniowe, dr hab. inż. W. Rachowicz
- W sprawozdaniu chcę po pierwsze kod waszej funkcji, dane wejściowe jakie użyliście i wykresy. Bo wiecie, sprawozdania są dobre jak są krótkie, tak samo jak spódniczki.

Architektura i urbanistyka, dr K.
Dr opowiada właśnie o pewnym profesorze:
- Nie ruszał się już, ale zrobił swojej pielęgniarce dziecko... tak że postać wielka.

Bezpieczeństwo techniczne, prof. W.
Doktor na wykładzie opowiada o windach, o przeliczaniu wytrzymałości lin itd. W pewnym momencie rzuca w stronę studentów pytanie:
- Ile osób może wejść do windy na waszym wydziale?
Ktoś z sali
- Sześć.
Na co doktor z uśmiechem:
- Sześć osób lub dwudziestu studentów.

Religie przedchrześcijańskiej Europy, prof. Kazimierz B.
- Jeśli ktoś będzie was krytykował za nadmierne spożywanie alkoholu, to powiedzcie, że wywołujecie stany mistyczne!

Fizyka, X.
Wykładowca (mówiąc o zbliżającym się egzaminie):
- Na waszym miejscu i z waszą wiedzą, popełniłbym zbiorowe samobójstwo.

Konstrukcje, doktor P.
Zajęcia z konstrukcji na budownictwie lądowym, sporo czasu temu. Grupa zmęczona po imprezie. Doktor na tablicy wyprowadza wzór, pląta się, ściera, poprawia, maże, myśli. Ktoś z sali nie wytrzymuje:
- Panie doktorze! My już pójdziemy, przyjdziemy za tydzień, a pan się przygotuje.
Doktor:
- Panowie, zostańcie! Ja to umiem! Ja z tego robiłem doktorat!!!

Geometria Wykreślna, dr G.
Ćwiczenia z geometrii, do jednej z koleżanek podchodzi dr G. i mówi:
- Tutaj ma pani punkt G.
Na co kolega obok:
- Cholera, a wszyscy go szukają!

Mechanika, dr F.
Ćwiczenia z Mechaniki dla grupy pościgowej. Pani F. spokojnie tłumaczy kolejne zadanie, po czym podsumowując:
dr F.:
- Czy wszyscy zrozumieli?
Student:
- Nie.
dr F. po chwili zastanowienia:
- To trudno.
I przeszła do kolejnego zadania.

Matematyka, dr M.
- Proszę państwa, całka z e do x jest tak idealna, że nawet PiS nie mógłby jej nic zarzucić.

Matematyka Dyskretna, dr P.
Ostatni wykład w semestrze, wykładowca tłumaczy zasady egzaminu, po tym jak podał termin egzaminu ustnego, wywiązała się krótka dyskusja pomiędzy niezadowolonym studentem a dr P.:
(S) - Panie doktorze, a czy drugi termin będzie łatwiejszy?
(Dr) - A dlaczego miałby być łatwiejszy?
(S) - Z dobroci serca?
(Dr) - Dobroć serca? A co to jest dobroć serca? Czy ja na wykładzie wprowadzałem pojęcie "dobroć serca"?

Mechanika teoretyczna, dr inż. K.P.
Po pierwszym terminie egzaminu wszystkie grupy budownictwa dostały na swoje e-maile taką wiadomość:

Przy liczbie blisko 1000 prac do przeglądnięcia mogą pojawić się błędy.
Aby zminimalizować możliwość pomyłki i ciężar odpowiedzialności przenieść na Państwa, dostają Państwo propozycję nie do odrzucenia. Każda praca ma być podpisana DRUKOWANYMI LITERAMI w następującej kolejności:
IMIĘ, NAZWISKO, NR GRUPY DZIEKAŃSKIEJ, NUMER TEMATU
Prace niespełniające powyższej propozycji nie będą sprawdzane.

Dzisiaj się dowiedziałem z mediów, że 15% uczniów kończących gimnazjum nie rozumie co czyta. Z obawy, że część z nich trafiła na studia, podaję przykład, jak powinna być podpisana praca egzaminacyjna:
JAN KOWALSKI 3 B

Aby uniknąć kilku prac podpisanych dokładnie JAN KOWALSKI 3 B, uściślam, że przykład dotyczy hipotetycznego studenta o nazwisku Jan Kowalski, który uczęszcza do 3 grupy dziekańskiej i los na egzaminie przydzielił mu grupę tematyczną B.

Ta zasada obowiązuje od teraz na MT i będzie również egzekwowana w przyszłości na WM, MB.

Proszę się nie obrażać, ale to w jaki sposób niektórzy z Państwa podpisują prace egzaminacyjne jest niedopuszczalne, a w następstwie dostaję na maila dziesiątki pytań i pretensji.

Miłego wieczoru życzę

WM, K.P.
Dr poprawiając kolokwium mówi do studenta:
- Musi pan zrozumieć, że statyka w wytrzymałości materiałów jest jak gra wstępna, bez niej nie pójdzie...
Chwila zamyślenia.
- To że zgwałcił pan mechanikę techniczną kilka lat temu nie znaczy, że wytrzymałość będzie taka łatwa...

dr Anonymous
Zaliczenie ćwiczeń.
Wykładowca siedzi na katedrze udając, że ma wszystko gdzieś. Jeden ze studentów wyciąga telefon komórkowy i robi zdjęcia tego, co do tej pory napisał. Doktor zauważając to mówi:
- Pan może już opuścić salę.
W czasie, gdy student zbiera się do wyjścia doktor wyciąga telefon i sprawdza listę urządzeń bluetooth będących w jego zasięgu i kierując pytanie do wychodzącego studenta:
- Czy to pan jest tą "mokrą szparką"?

Teoria sprężystości i plastyczności
Pierwsze zajęcia z przedmiotu, pytanie od prowadzącego:
- Czy ktoś z państwa wie co to jest tensor?
Na sali cisza.
- Tak myślałem. Ja też kończąc te studia tego nie rozumiałem. Dopiero jak miałem zacząć uczyć tego przedmiotu musiałem się dowiedzieć.

Wytrzymka
Opowiadając o swoim dawnym wykładowcy (aktualnym patronie sali, w której był wykład):
- Nie kochaliśmy się z Romanem. To znaczy ja go musiałem kochać, a on mnie nie.

Wytrzymka
Profesor chciał usiąść na krześle, które było brudne.
- Co by tu sobie podłożyć? Listę obecności? O! Pismo od dziekana! Pan dziekan mi wybaczy...

* * * * *

Ja za tydzień proponuję wybrać się tam, gdzie jest naprawdę super (inaczej „cool”), czyli na KUL – Katolicki Uniwersytet Lubelski. Jeśli więc tam studiowałaś(-eś) to koniecznie podeślij nam najlepsze teksty swoich wykładowców.

Na koniec rodzynek z zagadnieniem, które mnie bardzo pasjonuje, a na które w rodzynku nie padło wyjaśnienie zagadki. Dlatego tu na Was liczę i czekam na Wasze wyjaśnienia w komentarzach.

Wytrzymka
- Na drugim stopniu dowiecie się tego, czego nie było na pierwszym, czyli dlaczego parówka pęka wzdłuż.


Oglądany: 55774x | Komentarzy: 6 | Okejek: 174 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało