.
- Cześć, nazywam się Wioletta i jestem autowróżką.
- "Auto-" bo wróżysz z siebie, czy że z samochodu?
- Oba. Powiedz jakie masz auto a dowiesz się czy się z tobą umówię.
:
Straciłem minutę. Wcześniej przerąbałem całą godzinę. Wczorajszy dzień też w plecy. Pozostałe miary boją się mnie jak cholera. Bo lubię zabijać czas.
:.
- Tego chcesz?! Tego właśnie chcesz?!!!! No to już!! No! A jak nie, to ku*wa wyp*erdalaj, zejdź mi z drogi bo cię zdepczę! - wysyczałem do ucha jakiemuś zapłakanemu dzieciakowi przy bufecie z przekąskami.
::
Wiem, seks daje sporo radości, ale jest też chodzenie po zamarzniętych kałużach. Trudny wybór.
::.
Z dzieciństwa pamiętam taki wideoklip do hiszpańskiej piosenki instruktażowej *Jak Składać Wyprasowane Ciuchy Do Szafy* :
"... składam bluzkę, jeden rękaw, drugi rękaw, tu zaginam, tu przekładam, tu wygładzam, tu prostuję i do szafy... oooooo Macarena!"
:::
- Nienawidzę cię, ziemniaku!! Nie-na-wi-dzę!
Wynalazca puree.
:::.
- 112, słucham, w czym możemy pomóc?
- Ratujcie. Ręka utkwiła mi w tubie Pringlesów. Nie mogę jej wyciągnąć. Chyba zaczynam wpadać w panikę...
- Jest sposób, ale nie spodoba się panu...
- Zrobię wszystko!
- Proszę puścić czipsa.
::::
Apatia zatacza coraz szersze kręgi! To już epidemia! Dlaczego nikt z tym nic nie robi??!
::::.
Poszedł faraon na pustynie, stanął i patrzy. Patrzy w lewo, patrzy w prawo, przymrużył oko, oparł dłonie na biodrach, cmoknął z dezaprobatą.
- Ta linia horyzontu wymaga odrobiny pracy. Trzeba ją trochę złamać. Nie wiem, może jakieś geometryczne kształty. Taką bym miał koncepcję. Niech będą trójkąty.
:::::
- Doktorze Lecter, czy ma pan jeszcze coś do powiedzenia w swojej obronie?
- Panie sędzio, jeśli to faktycznie prawda co mówią, że "jesteś tym co jesz", to jestem niewinnym człowiekiem.
:::::.
Jeśli jesteś rowerzystą, to prawdopodobnie najbardziej zajebista rzecz jaka ci się może przydarzyć, to lądujący na twej ręce sokół gdy sygnalizujesz skręt.
-
e fairantto
- Cześć, nazywam się Wioletta i jestem autowróżką.
- "Auto-" bo wróżysz z siebie, czy że z samochodu?
- Oba. Powiedz jakie masz auto a dowiesz się czy się z tobą umówię.
:
Straciłem minutę. Wcześniej przerąbałem całą godzinę. Wczorajszy dzień też w plecy. Pozostałe miary boją się mnie jak cholera. Bo lubię zabijać czas.
:.
- Tego chcesz?! Tego właśnie chcesz?!!!! No to już!! No! A jak nie, to ku*wa wyp*erdalaj, zejdź mi z drogi bo cię zdepczę! - wysyczałem do ucha jakiemuś zapłakanemu dzieciakowi przy bufecie z przekąskami.
::
Wiem, seks daje sporo radości, ale jest też chodzenie po zamarzniętych kałużach. Trudny wybór.
::.
Z dzieciństwa pamiętam taki wideoklip do hiszpańskiej piosenki instruktażowej *Jak Składać Wyprasowane Ciuchy Do Szafy* :
"... składam bluzkę, jeden rękaw, drugi rękaw, tu zaginam, tu przekładam, tu wygładzam, tu prostuję i do szafy... oooooo Macarena!"
:::
- Nienawidzę cię, ziemniaku!! Nie-na-wi-dzę!
Wynalazca puree.
:::.
- 112, słucham, w czym możemy pomóc?
- Ratujcie. Ręka utkwiła mi w tubie Pringlesów. Nie mogę jej wyciągnąć. Chyba zaczynam wpadać w panikę...
- Jest sposób, ale nie spodoba się panu...
- Zrobię wszystko!
- Proszę puścić czipsa.
::::
Apatia zatacza coraz szersze kręgi! To już epidemia! Dlaczego nikt z tym nic nie robi??!
::::.
Poszedł faraon na pustynie, stanął i patrzy. Patrzy w lewo, patrzy w prawo, przymrużył oko, oparł dłonie na biodrach, cmoknął z dezaprobatą.
- Ta linia horyzontu wymaga odrobiny pracy. Trzeba ją trochę złamać. Nie wiem, może jakieś geometryczne kształty. Taką bym miał koncepcję. Niech będą trójkąty.
:::::
- Doktorze Lecter, czy ma pan jeszcze coś do powiedzenia w swojej obronie?
- Panie sędzio, jeśli to faktycznie prawda co mówią, że "jesteś tym co jesz", to jestem niewinnym człowiekiem.
:::::.
Jeśli jesteś rowerzystą, to prawdopodobnie najbardziej zajebista rzecz jaka ci się może przydarzyć, to lądujący na twej ręce sokół gdy sygnalizujesz skręt.
-
e fairantto
--
ryćk'n'rotfl