Khe khem. Czy ty aby sugerujesz co? Po raz kolejny piszę- ruszam się, nawet więcej od chomika(chyba wiesz Waćpan, ile werku jest przy tygodniowym dziecku...nie, nie moim! Siostry).
Ale co by się nie swarzyć zanadto, to sobie nę jeszcze raz.
Przecie rozumiem, że sam nie urodziłeś
Ale nawiązanie do tego ruszania się i zaraz o dziecku siostry było niefortunne jakby?
Baw wujek, baw ja swoje,schodź z oczu szwagrowi i przydaj się na co rodzinie