No i jak tak można okłamywać meble w telwizji? W reklamie pan negocjator zapewnia stoliczek, że niższa cena wcale nie oznacza, iż odetną mu jedną nogę. A jednak ktoś chyba kręcił się w pobliżu z piłą i szelmowskim uśmiechem, bo ostatecznie stoliczek nie zgodził się na niższą cenę. Być może dzięki temu nadal ma 4 nogi, tak jak jego kumpel krzesełko... ;)
To już niestety ostatnie spotkanie z mrążącymi krew w żyłach instytucjami szkolnymi. Redakcji nie pozostaje nic innego jak życzyć Bojownikom by do niżej wymienionych szkół przenigdy nie trafili, bo niechybnie skończą jak ich założyciele.- Seminarium Duchowne "NIE" - rektor prof. J. Urban
- Specjalny Ośrodek Szkolno - Wychowawczy Ligi Polskich Rodzin
- Instytut ppppoooprawnej wwwwyyymowy im. A. Michnika
Szaleństwo nie z tej ziemi. I chyba tylko te słowa potrafią dobrze oddać to, co nastąpi niebawem, zatem ostrzegam! Odstawiamy kawki, herbatki i inne ciasteczka...- A ja mam BMW, właśnie buduję swój domek mam dobrze płatną pracę i wszystkie kobiety mówią, że świetnie całuję. Ale jak byłem tylko biednym studentem to aż tak się nie ekscytowały.
- Mylisz się. Niektóre kobiety są bezcenne, a za inne zapłacisz kartą kredytową.
- No i super i teraz masz wszystko oprócz jaj.
- Fascynuje mnie twój tok rozumowania.
* * * * * * *
- Wy okrutnicy! Czy ktoś zastanawiał się, jak boli marcheweczkę, gdy ją wyrywają z gleby?
- A co dopiero, gdy się taką skrobie bez narkozy?! Marchewkozercom mówimy stanowcze NIE!
- A jak się ją na żywca skrobie, czy trze na tarce?
- A coroczna rzeź komarów, widziałem raz jak mężczyzna publicznie zabił muchę...
- A za łuskanie grochu? Toż to aborcja!
- A pomidorki, gdy się sparza we wrzątku ,żeby skórka lepiej zeszła? To jest czyste znęcanie się nad warzywkami.
* * * * * * *
- My tu Gadu - Gadu, a Chińczyków wciąż przybywa.
- No widzisz, jakby ich było stać na komputery, mieliby Internet i wcale nie chciałoby im się baraszkować.
* * * * * * *
- Znalazłem teczkę Zgadnijcie co w niej jest
- Przemówienie Oleksego i kanapka z szynką?
- Misio
- Bomba?
- Kartki na mięso.
- Kanapki!
- Zeszyty i piórnik.
- Kartka na rozum.
- Majteczki blondynki z roku 1981.
- Zdechły kot w reklamówce.
- Cyrograf Rokity?
- Badania psychiatryczne zwolenników PO.
- Zdjęcie zabójcy JFK?
- Jak to co? Kredki chłopie, kredki.
* * * * * * *
- A czy ktoś może mi wyjaśnić kto to był ten Mołotov? Bo to chyba musiał być jakiś znany barman. Z resztą stamtąd jest wielu znanych ludzi np. Schodow - stąd klatka schodowa.
- Tak z żydokomuną robił koktajle z mapą Europy!
- Pewnie masz rację. Len od Lenina, stal od Stalina, Trociny od Trockiego itd.
- Ale spodnie wymyślił I. Gołodupcew.
- Hahahah, dobre dobre, Mołotow, to taki kolo, który wracał napity do domu, miał ze sobą flaszkę , chustkę do nosa i paczkę zapałek. Wracając popijał. Miał już dosyć, chciał zakręcić butelkę, a tutaj korka nie ma, więc wsadził chustkę do nosa. Podchodzi do domu a tutaj jego stara z jakimś Schodowem daje po garach, zdenerwował się, podpalił flachę i sruu we własna chałupę. Zobaczyli to sąsiedzi i powiedzieli policji, że Mołotow rzucił we własny dom butelkę z jakimś płynem w środku, który się zapalił . Policja pytała się co tam było . A że to były czasy prohibicji w Rosji wiec, Mołotow powiedział, że miał tam koktajl czekoladowy . No i stad cała sytuacja z koktajlem Mołotowa.
- A wcale że nie, bo było zupełnie inaczej. Pewien ziomal zrobił sobie koktajl - taki dobry, że inna ziomalka, która miała ksywę Łotowa, zabrała mu go i poszła do drugiego pokoju. Koleś załamany postanowił wyczyścić sobie plamę na spodniach, wyjął rozpuszczalnik, jakąś szmatę i zabrał się do roboty, a tu z tamtego pokoju przybiegają laski i pytają go o koktajl, więc powiedział:
- Koktajl mo Łotowa.
Bo on był ze wsi.
- A ja znam Borysa Polewoja. No Borys Polewoj.
- Ja, tyn mołot jest po łojcu motku i matce siyrpie.
- Naucz się po polsku. Twim belkotem to możesz u siebie w robocie. Palancie!
- A co znaczy: "Twim belkotem"
- Dobrze, że pytasz o Mołotowa. Kto to? Wiaczesław Mołotow to wyjątkowa szuja i kanalia. Przyjaciel Lenina i Stalina. Premier i Minister Spraw Zagranicznych ZSRR. Podpisał IV rozbiór Polski tzw. Pakt Ribbentrop-Mołotow w sierpniu 1939r. Istnieje poważne podejrzenie, że to tej świni Warszawa "zawdzięcza" najpiękniejszy budynek w stylu mongolishegotik - Pałac Kultury i Nauki.
- Stary, wyluzuj, zawału dostaniesz i rodzinie Sylwestra zepsujesz.
- Mołotow dogadał się z Hitlerem i tak napadli wspólnie na Polskę dokładnie 17 września 1939r.
- Kiepska z ciebie obsrywatorka. A kto napadł dokładnie 1 września ? Marsjanie ?
- To mogli być Chińczycy, w świetle najnowszych badań. Ale na pewno nie byli to Czeczeńcy, bo to pokojowy narodek, i do szkoły sobie pójdą, i do teatru wpadną.
- W Krakowie jest ulica Basztowa, a nikt mi nie chce powiedzieć kto był ten Basztow.
- Najsłynniejszy był niejaki Benzynov. Do dziś jest potentatem jeśli chodzi o stacje.
- A znasz Ty li słynnego matematyka sowieckiego Pietie Gorasa? Ale zapewne słyszałeś o Andre Sucharowie - to ten od sacharyny
- Jak już wspominasz Pietię, to nie zapomnij też o innych: malarz Wania Gog, żeglarz Waśko da Gama i rycerz Iwan Hoe
- Mógłby mi ktoś wyjaśnić o co chodzi z tą Zemstą Fredry? Kim była ta Fredra i za co się mściła.
- Fredra mściła się za zbrodnię Ikara - ta zbrodnia została opisana w kolejnej części.
- A od czego masz Internet?
- Od Internetowa? To też jakiś Rosjanin?
- Ciekawi mnie jeszcze kim był Dworcow, w prawie każdym mieście jest jego ulica.
- Kto wymyślił tryby? Trybow. A kto wymyślił jodłowanie?? Ten sam Trybow jak mu się jajka w tryby wkręciły.
Za tydzień znów przyszalejemy...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą