Kawa. Dużo kawy. I cierpliwość. Wytrwałość i przekonanie, że się uda. Młoda matka na Instagramie przedstawia swoje przygody i przemyślenia, które nachodzą ją podczas spędzania czasu ze swoją nowo narodzoną córeczką.
#1. Drogi Dinseyu. Jak wyszkolić zwierzęta, żeby posprzątały dom za mnie?
#2. Przed macierzyństwem byłam taka samolubna. Kąpałam się codziennie.
#3. Nie potrzebuję inspirujących złotych myśli. Potrzebuję kawy.
#4. Biorąc pod uwagę jak często muszę wstawiać pranie, wnioskuję, że mieszkają tu ludzie, których nigdy nie poznałam.
#5. Oficjalnie przetrwałyśmy 365 bezsennych, wspólnych nocy.
#6. Droga mamo, czas upiąć włosy w kok, wypić kawę i stanąć na wysokości zadania.
#7. Ulubiony kawał matek - bezkofeinowa kawa.
#8. Droga mamo, czas wstać i skopać tyłek... w przenośni oczywiście, bo bicie ludzi jest źle widziane.
#9. Żądam większej ilości piosenek rap o wczesnych pobudkach i piciu herbaty.
#10. Droga mamo, widzę, że wychowujesz dziecko inaczej niż ja... TO WSPANIALE. Zostańmy przyjaciółmi
#11. Potrzebna pomoc!
#12. ...bo picie w samotności jest źle widziane.
#13. Zaczęłam przygotowywać posiłki z jedzenia, które moje dziecko chowa między poduchami na kanapie.
#14. Poranki są przeznaczone na imprezy taneczne i kawę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą