Banalny w swojej prostocie pomysł pewnego użytkownika Reddita o nicku "sesipikal" pokazał nam, jak zachowuje się serce mężczyzny w tym ważnym dla niego momencie. Zaczął klasycznie - od zabrania swojej przyszłego małżonki w romantyczne miejsce. W tym wypadku był to Rzym.
28-latek zazwyczaj miał BPM na poziomie 60 do 65. A jak wyglądało to na wykresie podczas romantycznego wieczoru?
Pełny wykres zobaczysz klikając niżej:
W momencie oświadczyn jego BPM podwoiło się z 60 do ponad 120! Warto dodać, że mogło być dużo wyższe, gdyby mężczyzna nie zjadł chwilę wcześniej lodów, które działają kojąco na nerwy.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą