Skoro natura przez miliony lat stworzyła coś takiego jak sęp czy sowa, to może oznaczać, że są to optymalne rozwiązania ewolucyjne. Jeśli tak, to jakby wyglądał świat, gdyby stworzono roboty wzorujące się na pracy ewolucji? Tak wyglądałby świat według wizji Roberta Chew.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą