Charles Bronson – zmarły w 2003 roku amerykański aktor. We wczesnych latach swojej kariery kojarzony głównie z rolami kowbojów i bohaterów wojennych. Największą sławę przyniosła mu postać Paula Kerseya – zdesperowanego mściciela, w cyklu filmów „Życzenie śmierci”. Mimo że charakterystyczny aktor z całą pewnością zasługuje na pochwalny artykuł, ten tekst traktować będzie o zupełnie innym facecie. Oto Charles Bronson – prawdziwy wrzód na tyłku brytyjskiego więziennictwa.Michael Gordon Peterson, bo tak naprawdę nazywa się słynny więzień, był wyjątkowo spokojnym i dobrze wychowanym dzieckiem. Jako młodzieniec uwielbiał nosić idealnie skrojone garnitury, dużą wagę przykładał też do pielęgnowania swych okazałych baków. Elegancja i miła aparycja zwróciła uwagę Irene – dziewczyny, która już wkrótce została jego żoną i urodziła mu syna. Można by sądzić, że dalsza historia potoczy się zgodnie z naturalną koleją rzeczy – młody ojciec pójdzie do pracy, a jego żona utyje, wkręci w swe włosy kolorowe papiloty i zacznie puszczać się z kędzierzawym listonoszem...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą